W poniedziałek 14 listopada, przyszli do nas niezwykli goście. Kajtek, szesnastoletni pies - mieszkaniec świdnickiego schroniska oraz jego opiekunki. Kajtek, wraz ze swoją dwudziestoletnią siostrą, trafił do schroniska po śmierci swojego właściciela. Starsze psy nie mają szans na adopcję. Nikt nie chce pokochać schorowanego staruszka i dać mu domu. Bywa też, że ludzie przyjmują do domu zwierzaka i nie dają mu szansy nauczyć się zasad. Bywają niecierpliwi, mało empatyczni i oddają takie biedactwo z powrotem do schroniska.
Kontakt z psem udowodnił to, o czym z naszymi dziećmi rozmawiamy, ucząc je mądrego kochania zwierząt. One mają uczucia. Nie rozumieją dlaczego ich ukochany właściciel odszedł albo dlaczego je porzucił na pastwę losu. Pamiętaj! Jeśli decydujesz się na zwierzę to już na zawsze. Dlatego najpierw dowiedz się wszystkiego o jego wychowywaniu, o jego zwyczajach, rozwoju i długości życia.
Oprócz ogromnej przyjemności jaką daje zwierzę, to jest jeszcze obowiązek. Mądry i wrażliwy właściciel wie, że do wychowania czworonoga...lub innego "noga", potrzeba dużo cierpliwości i wiedzy. Zwierzę to nie zabawka i zły pomysł na prezent. Zwierzę czuje, kocha, boi się i cieszy. Jak ja i Ty.
Dziękujemy wszystkim za podarowanie karmy, koców, środków czystości i zabawek dla podopiecznych ze schroniska.
Dziękujemy #FMPSchroniskoDlaBezdomnychZwierzątWŚwidnicy za odwiedziny