W świetlicy w grupie skupiającej klasę 2d, dziewczynki z klasy 2a przybyłe w dzień Andrzejek, była niesamowita atmosfera. Dzieci przygotowały stoły, a wokół nich skupiły się postacie: wróżki, wróżbici i postacie z dawnych epok. Podzcas wyjątkowego spotkania dzieci dowiedziały się o tym, że zwyczaje ludowe z czasów pogańskich przeniknęły do naszego życia i zabawy andrzejkowe współtworzą polską rzeczywistość, stając się naszą tradycją.
Przygotowane przez dziewczynki wróżby, dotyczyły ocen za szkolną wiedzę i wzbudziły emocje, bo każdy chciał wylosować najlepszą, którą będzie otrzymywać przez rok. Zaciekawione dzieci nakłuwały imiona swoich "przyszłych partnerów" na czerwonych sercach, a potem u wróżbitek losowały miejsce spotkania swojej partnerki lub partnera. Emocji było tyle ile miejsc, w których nastąpią przyszłe zapoznania. Uczestnicy andrzejkowego spotkania dowiedzieli się też jakie emocje będą im towarzyszyć w ciągu roku. Czy więcej będzie smutnych, czy wesołych chwil w ich życiu, a informowała o tym nakłuta czarna lub czrerwona część serduszka. Najwięcej marzeń związanych z przepowiedniami wyzwoliła wróżba z talerzykami pod ktorymi ukryte były: pierścionek, religijny obrazek, pieniądz, chusteczka, klucz, chlebek, samochód. Uczestnicy zabawy wskazywali jeden talerzyk. Najczęściej chcieli, żeby pod nim był pierścionek. To była świetna okazja, by usłyszeć co mówiły "pieniądze szczęścia nie dają, znajomość jest piękna i wartościowa". Okazało się, że poznać drugą połowę w tym wieku, to szczęście i każdy pragnie je mieć. W ostatniej wróżbie z butami każdy chciał, aby jego but pierwszy wyszedł za drzwi. Emocje były ogromne.
Wspaniała atmosfera, integracja dzieci polskich i ukraińskich, sama zabawa, to wiele wrażeń na zajęciach.
Opracowała Halina Styrna
